Jak znaleźć idealną pracę dla siebie?

0

Są ludzie, którzy od dziecka wiedzą, czym chcą się zajmować i przez całe życie dążą do tego, by osiągnąć swój zawodowy cel. Są też tacy, którzy nie mają pojęcia, co powinni robić – albo z braku pomysłów, albo z ich nadmiaru. To właśnie ta druga grupa często zadaje sobie pytanie jak znaleźć idealną pracę dla siebie? Poniżej znajdziesz kilka podpowiedzi.

Rozpoznaj swoje potrzeby

Aby znaleźć pracę, która da Ci wiele satysfakcji i w której będziesz się z chęcią rozwijać, najpierw musisz prawidłowo rozpoznać swoje własne potrzeby. Czego tak naprawdę oczekujesz od życia zawodowego? Co jest dla Ciebie najważniejsze? Chcesz przede wszystkim dobrze zarabiać czy może priorytetem jest robienie rzeczy o dużym znaczeniu społecznym? A może pragniesz popularności? Warto uświadomić sobie priorytety już na początku, a następnie za nimi podążać.

Kolejnym ważnym krokiem do znalezienia idealnej pracy dla siebie jest zastanowienie się, co naprawdę lubisz robić. Czy jest to rozmowa z ludźmi i doradzanie? Czy też lepiej czujesz się wśród cyfr albo kodów? Uwielbiasz pracę twórczą czy nie możesz wysiedzieć przy biurku przez osiem godzin? Zastanów się jaki sposób spędzania czasu Ci odpowiada i zrób listę stanowisk pozwalających na taką aktywność.

Jakie czynniki warto wziąć pod uwagę, gdy stawiasz sobie pytanie jak znaleźć idealną pracę dla siebie? Na pewno dobrze pomyśleć o tym, w czym jesteś już dobry. Zwykle zresztą idzie to w parze z tym, co lubisz robić. Niemniej, jeśli wszyscy podziwiają Twoje piękne grafiki lub umiejętność sprawnego programowania, to najprawdopodobniej jest to dobry zawodowy kierunkowskaz. O ile tylko czynność ta jednocześnie daje Ci też satysfakcję.

Sprawdzaj i szukaj dalej

Gdy już odpowiesz sobie na powyższe pytania i dojdziesz do wniosku, że wiesz, co chcesz w życiu robić, postaraj się zrealizować ten cel jak najszybciej. Zapewne Twoja decyzja nie będzie pozbawiona wątpliwości. Zawsze będą pojawiały się pytania, czy może lepiej było wybrać coś innego – to naturalne. Ludzka psychika nie najlepiej sobie radzi z dużą liczbą możliwości i ważnymi życiowymi decyzjami, więc często trudno o poczucie stuprocentowej satysfakcji. Niemniej, każdy zawód, który przyjdzie Ci do głowy warto sprawdzić. To znacznie lepszy sposób na znalezienie idealnej pracy dla siebie niż niekończące się zastanawianie. Ciągle rozmyślając nad wyborem doskonałego kierunku będziesz stał w miejscu. Lepiej sprawdzić i szybko się przekonać, czy dana praca faktycznie Ci odpowiada. Jeśli się okaże, że nie – bez żalu ruszysz dalej, by przetestować kolejną możliwość.

Idealna praca czy idealne podejście?

Na koniec warto przemyśleć jeszcze jedną kwestię – być może coś takiego jak idealna praca nie istnieje? Na pewno znasz kilka osób, które dawniej chciały prowadzić własną firmę/robić karierę naukową/grać zawodowo w zespole rockowym itd., a zamiast tego dziś spędzają czas w korporacji i… mają się całkiem dobrze. Gdy zapytasz ich o pracę, są usatysfakcjonowani i nawet do głowy im nie przychodzi, by szukać czegoś innego. A jeśli już, to chcą rozwijać się w podobnym kierunku. To oznacza, że kluczowe jest nastawienie. Są ludzie, dla których niemal każda praca byłaby tą wymarzoną, bo po prostu po znalezieniu zatrudnienia akceptują oni daną sytuację i dostosowują się do niej – nie szukają wad i nie zastanawiają się ciągle czy mogłoby być lepiej.

Oczywiście nie znaczy to, że nie warto szukać satysfakcjonującego zatrudnienia. Trzeba jednak zdać sobie sprawę z tego, iż żaden zawód może nie okazać się perfekcyjny i żadna ścieżka kariery nie jest wyłącznie usłana różami. To, czy dana praca jest dla Ciebie zawodowym spełnieniem, zależy również od Twojego podejścia.

Jak walczyć z pracoholizmem?

0

Jaki jest idealny pracownik? Każdy szef chciałby mieć zespół składający się z osób, które przez 24 godziny na dobę myślą tylko o pracy i potrafią się jej poświęcić ponad przewidziany w umowie czas. A gdy już pracują, robią to na sto procent, rezygnując z dłuższych przerw. Gorzej, gdy ten sam model uznaje za właściwy również pracownik. Taki tryb życia nie jest zbyt zdrowy ani satysfakcjonujący. Jak to zmienić? Jak walczyć z pracoholizmem?

Jak rozpoznać pracoholika?

Zanim zaczniesz walczyć z pracoholizmem, warto upewnić się, że faktycznie Twoje zachowanie podchodzi pod to pojęcie. Czym więc charakteryzuje się typowy pracoholik? Naturalnie najlepiej znaną cechą osób z tą przypadłością jest spędzanie bardzo dużej ilości czasu w pracy. Jednak sama liczba godzin to nie wszystko. Ważniejsza jest bowiem motywacja. Dlaczego zajmujesz się pracą w tak dużych ilościach? Czy dlatego, że zmusza Cię do tego sytuacja finansowa lub szefostwo? Jeśli tak, to niekoniecznie musisz być pracoholikiem. Modelowy pracoholik jest bowiem motywowany przede wszystkim wewnętrznie. Czuje wewnętrzny przymus pracy, nawet, gdy inni zachęcają go do odpoczynku. Jeżeli pracoholik nie oddaje się zawodowym obowiązkom, zaczyna odczuwać silny stres i poczucie winy oraz inne negatywne emocje.

Przede wszystkim dystans do pracy

Jeżeli rozpoznałeś w sobie pracoholika, czas coś z tym zrobić. Dlaczego? Ponieważ prawdopodobnie Twoje uzależnienie Ci szkodzi, choć może nie do końca zdajesz sobie z tego sprawę. Jeżeli praca sprawia Ci przyjemność, to w porządku. Ale bardzo możliwe, że jest tylko unikaniem stresu, który czujesz, gdy nie pracujesz. W takim wypadku musisz zadać sobie pytanie, jak walczyć z pracoholizmem? 

Przede wszystkim powinieneś dążyć do tego, by nabrać dystansu do pracy i nauczyć się odpoczywać. Nie jest to łatwe, ale osiągalne, gdy trochę się postarasz. Przede wszystkim jest to kwestia treningu umysłu i przyzwyczajenia. Staraj się powoli wprowadzać do swojego życia regularne okresy czasu wolnego. Niech będą to przynajmniej niepracujące weekendy, a najlepiej także wolne wieczory. W takim czasie odcinaj się od pracy tak bardzo jak to możliwe. Nie sprawdzaj maili, nie korzystaj z firmowego telefonu, nie oddawaj się wypoczynkowi polegającemu na planowaniu kolejnych dni pracy… Rób coś co lubisz i spędzaj czas z bliskimi. Z czasem nauczysz się wypoczywać. Zaczniesz doceniać czas wolny i czerpać prawdziwą przyjemność z relaksu.

Osoby, które potrafią się zdystansować do pracy czerpią z życia więcej satysfakcji, rzadziej wpadają w depresję i mają mniej innych problemów zdrowotnych.

Więcej sportu

Idea odpoczynku od pracy jest taka, by nie robić niczego, co się wiąże z życiem zawodowym. Ponadto warto unikać innych zobowiązań, np. szkoleń czy pracy dodatkowej. Jak walczyć z pracoholizmem? Robiąc rzeczy, które aktywizują Cię w zupełnie inny sposób. Najlepiej odpoczniesz od pracy umysłowej, gdy zaczniesz się ruszać. Co powiesz na to, by trochę pobiegać lub zacząć chodzić na siłownię? Jeżeli doskwiera Ci złe samopoczucie a nawet zauważasz objawy depresji, szczególnie wskazane jest bieganie, gdyż pomaga ono w podnoszeniu poziomu oksytocyny.

Typy inteligencji – jak je rozpoznać i wykorzystać?

0

Teoria inteligencji wielorakiej pozwala zrozumieć, dlaczego wykazujesz ponadprzeciętne zdolności w jednej dziedzinie (np. w naukach przyrodniczych), a zupełnie nie radzisz sobie w innej (np. w sporcie). Jeśli stoisz przed wyborem kierunku studiów i nie wiesz, jak pokierować karierą, rozpoznanie typu inteligencji może Ci pomóc w podjęciu decyzji. Sprawdź zatem, jaki masz typ inteligencji – jak go rozpoznać i wykorzystać.

Inteligencja logiczno-matematyczna

To Twój typ inteligencji, jeśli rozumujesz przyczynowo-skutkowo i zamiast bujać w obłokach, wolisz żelazną logikę i skomplikowane obliczenia. Błyskawicznie pojmujesz zasadę działania nowych technologii, w rezultacie świetnie czujesz się w otoczeniu gadżetów i sprzętu elektronicznego. Powinieneś szukać pracy wymagającej zdolności matematycznych, sprawdzisz się również jako programista i naukowiec.

Inteligencja językowa

Jak rozpoznać ten typ inteligencji? Inteligencja językowa przejawia się w zdolności do werbalizacji stanów emocjonalnych, uczuć i myśli. To Twój typ, jeśli zawsze wiesz, co powiedzieć i nie unikasz konfrontacji słownej. Operujesz słowem niczym chirurg skalpelem, a podczas rozmowy nie umknie Ci zmieniony ton głosu czy dobór słownictwa. Językowy typ inteligencji przydaje się w takich zawodach jak dziennikarz, pisarz, poeta czy nauczyciel.

Inteligencja przyrodnicza

Rozumiesz zwierzęta bardziej niż ludzi i z troską pochylasz się nad każdą rośliną? W takim razie Twój typ inteligencji może skłaniać się w kierunku przyrodniczym. Twoje zdolności uwidaczniają się nie tylko w pozytywnym stosunku do natury, ale także w bezbłędnym rozpoznawaniu gatunków i rozumieniu zależności zachodzących w środowisku naturalnym. Przyrodniczy typ inteligencji sprawdzi się  w działalności na rzecz ochrony zwierząt i ekologii, a także w pracy zoologa lub botanika.

Inteligencja muzyczna

Muzyczne typy inteligencji wykazują wyjątkową wrażliwość na rytm, ton i barwę dźwięku. To Twój typ, jeśli świetnie tańczysz i śpiewasz mimo braku nauki w tym kierunku, a każdy utwór analizujesz niczym matematyk ciąg cyfr. Potrafisz także komponować muzykę i bezbłędnie odtworzyć melodię, dlatego ten typ inteligencji warto wykorzystać w pracy producenta muzycznego i kompozytora.

Inteligencja przestrzenna

Trudno Ci poskromić swoją wyobraźnię, dlatego zamiast zwykłych notatek, chętnie rysujesz mapy myśli, diagramy i tabele. Doskonale orientujesz się na mapie i w przestrzeni, dlatego nigdy nie gubisz się w nowym miejscu i znasz teren lepiej niż jego mieszkańcy. Ten typ inteligencji można wykorzystać dwojako – albo w kierunku zawodu kreatywnego (rzeźbiarz, grafik, architekt) albo w pracy wymagającej dobrej orientacji przestrzennej (pilot samolotu, kierowca).

Inteligencja ruchowa

Jeśli nałogowo uczęszczasz na siłownię, nie wyobrażasz sobie poranka bez joggingu i wykorzystujesz każdą wolną chwilę na sport, zapewne dominuje u Ciebie ruchowy typ inteligencji. Masz doskonałą świadomość własnego ciała i chętnie pokonujesz jego ograniczenia, dlatego możesz uprawiać zawód związany ze sportem lub tańcem, choć świetnie sprawdzisz się również w pracy wymagającej siły fizycznej.

Inteligencja interpersonalna

Chętnie słuchasz ludzi, rozumiesz ich i nie brakuje Ci empatii? A może bezbłędnie odczytujesz prawdziwe intencje i jesteś skuteczniejszy niż wykrywacz kłamstw?  W takim razie Twoim przeznaczaniem jest kariera psychoterapeuty lub pedagoga. Interpersonalne typy inteligencji sprawdzają się w zawodzie wymagającym stałego kontaktu z ludźmi – wówczas najlepiej się rozwijają.

Inteligencja intrapersonalna

Jak wykorzystać typ inteligencji polegający na doskonałym rozumieniu siebie? Jeśli masz głęboką świadomość swoich zalet i słabości, chętnie analizujesz swoje postępowanie i potrafisz kontrolować emocje, możesz spróbować sił w coachingu. Masz „życiową mądrość” i chętnie stosujesz metody samodoskonalenia, zatem możesz również pomagać rozwijać się innym.

Jakich pytań nie można zadawać na rozmowie kwalifikacyjnej?

0

Stało się – dostałeś odpowiedź na swoją aplikację w sprawie pracy i zaproszono Cię na rozmowę kwalifikacyjną. Jednak Twoja euforia szybko opadła i zastąpiło ją inne, nie mniej intensywne uczucie – niepewność. Obawiasz się, że źle wypadniesz przed rekruterem i udzielisz odpowiedzi nie wpisujących się w politykę firmy. Zapewne masz również wątpliwości, czy powinieneś odpowiadać na pytania dotyczące strefy prywatnej i jakie będą konsekwencje Twojej ewentualnej odmowy. Z jednej strony nie chcesz tracić szans na zatrudnienie, ale też nie masz zamiaru zdradzać pracodawcy więcej, niż to konieczne. Sprawdź zatem, jakich pytań nie można zadawać na rozmowie kwalifikacyjnej.

Pytania zgodne z prawem

Twój potencjalny pracodawca ma prawo wiedzieć jak się nazywasz (a także jak nazywają się Twoi rodzice), a także poznać Twoją datę urodzenia i miejsce zamieszkania. Będziesz także musiał podać przebieg wykształcenia i dotychczasowego zatrudnienia w oparciu o umowę o pracę. Od Ciebie jednak zależy, czy powiesz rekruterowi o pracach dorywczych, czy zachowasz tę informację dla siebie. Warto przy tym wziąć pod uwagę, że prace dorywcze związane ze stanowiskiem, o które się ubiegasz, mogą świadczyć na Twoją korzyść w procesie rekrutacji. Zapewne zdziwi Cię również fakt, że nie musisz podawać swojego numeru telefonu ani adresu e-mail – to dane prywatne i takich pytań nie można zadawać na rozmowie kwalifikacyjnej, zatem tylko od Ciebie zależy, czy zechcesz na nie odpowiedzieć.

Pytania niedozwolone dla rekrutera

W mniejszych firmach rekruterzy często pozwalają sobie na zadawanie pytań niezgodnych z Kodeksem Pracy. Nagminnie łamie się prawo kobiet do prywatności – tu zwykle padają pytania o posiadanie i planowanie dzieci. Według rekrutera pytania o macierzyństwo są zasadne, gdyż pomagają w ocenie dyspozycyjności przyszłego pracownika. Niemniej, takich pytań nie można zadawać na rozmowie kwalifikacyjnej i absolutnie nie musisz na nie odpowiadać. Dotyczy to również pytań o stan cywilny czy plany matrymonialne – pracodawca nie musi wiedzieć, czy jesteś dziesięć lat po ślubie, bierzesz rozwód czy sumiennie dbasz o swój status singla.

Inne pytania, jakich nie można zadać na rozmowie kwalifikacyjnej:

  • pytania o religię, wyznanie;
  • pytania o orientację seksualną;
  • pytania o poglądy polityczne;
  • pytanie o przynależność do związków;
  • pytania o stan zdrowia, przebyte choroby;
  • pytanie o pochodzenie etniczne;
  • pytanie o pracę małżonka.

Co zrobić jeśli rekruter zada jedno z powyższych pytań? Wówczas możesz odmówić odpowiedzi lub odpowiedzieć wymijająco. Jeśli rekruter jest wyjątkowo natarczywy, warto wziąć pod uwagę, że firma może mieć tendencję do ingerowania w życie prywatne pracowników.

Pytanie o karalność – wolno czy nie?

Rekruterzy często chcą wiedzieć, czy kandydat był karany i żądają stosownego zaświadczenia. Musisz jednak wiedzieć, że takich pytań nie wolno zadać podczas rozmowy kwalifikacyjnej, o ile nie istnieje wymóg oparty na podstawie prawnej. Jeśli starasz się o pracę w służbach (mundurowej lub cywilnej) lub w branży związanej z bezpieczeństwem, musisz dostarczyć zaświadczenie o niekaralności. Będziesz musiał udzielić odpowiedzi także wtedy, jeśli kandydujesz na stanowisko członka zarządu, doradcy finansowego lub przedstawiciela handlowego.

Firmowy dress code, czyli jak ubierać się stosownie do zawodu

0

Podobno nie należy oceniać książki po okładce, jednak warto zapomnieć o tej szlachetnej zasadzie podczas dobierania stylizacji do pracy. Twoja garderoba ma wpływ wizerunek firmy, a także postrzeganie Ciebie przez szefa i innych pracowników. Co więcej, ubiór w miejscu pracy jest regulowany przepisami i może się zdarzyć, że niewłaściwy outfit przyczyni się do utraty premii, a nawet stanowiska. Jak temu zapobiec? Najlepiej ubierać się stosownie do zawodu lub zgodnie z regulaminem firmy.

Czego nie należy zakładać do pracy?

Nawet jeśli w Twojej pracy nie obowiązuje firmowy dress code, warto przestrzegać kilku uniwersalnych zasad. Na czas wykonywania swoich zawodowych obowiązków panie powinny zrezygnować z:

  • bluzek bez rękawów i na cienkich ramiączkach,
  • spódnic mini, ledwo zakrywających bieliznę,
  • krótkich spodenek i szortów,
  • letnich sandałków, japonek i tzw. rzymianek,
  • spódnic z wysokim rozcięciem,
  • przezroczystych bluzek,
  • zbyt obcisłej odzieży.

Schludny dress code jest wymagany także u mężczyzn, którzy również powinni wiedzieć, jak ubierać się stosownie do zawodu. Bez względu na stanowisko panowie powinni unikać:

  • zbyt obszernych jeansów typu baggy,
  • spodni z przetarciami, dziurami, nitami itp.,
  • wytartych sztruksów,
  • butów pamiętających lepsze czasy,
  • adidasów i sandałów,
  • źle leżących koszul,
  • zabawnych krawatów.

Warto również zostawić w domu krzykliwą biżuterię i zapomnieć o ostrym, źle dobranym makijażu. W pracy niedopuszczalne są również mocne, przyprawiające o ból głowy perfumy.

Jak ubierać się do pracy w banku lub urzędzie?

Jeśli pracujesz w banku lub urzędzie, Twój ubiór może podlegać wytycznym określonym w regulaminie. Zwłaszcza w pierwszym przypadku firmowy dress code jest jasno określony. Mężczyźni powinni zakładać garnitury, kobiety garsonki lub zestaw składający się ze spódnicy i koszuli. Ubiór musi być dobrze dopasowany, niedopuszczalne są zbyt obcisłe ani zbyt luźne elementy garderoby. Panie powinny zakładać proste spódnice do wysokości trochę nad kolano lub do połowy łydki, a także koszule wizytowe o prostym, pozbawionym ozdobników kroju. Obowiązkowym elementem garderoby kobiet pracujących w banku są również matowe rajstopy lub pończochy, a także stabilne czółenka na niskim obcasie. Odzież powinna być utrzymana w stonowanej kolorystyce – dopuszczalna jest biel, granatowy i czerń. Urzędy są pod tym względem mniej radykalne, jednak coraz więcej placówek opracowuje własne regulaminy dotyczące ubioru.

Jak ubierać się stosownie do zawodu kreatywnego?

Pracownicy agencji reklamowych, mediów czy branży związanej ze sztuką, nie mogą narzekać na firmowy dress code. W tym przypadku można sobie pozwolić na dowolność ubioru, a nawet na pewną nonszalancję. Stylizacja może podkreślać indywidualność pracownika, dlatego dozwolone są nawet jaskrawe kolory czy fantazyjne elementy garderoby. Uprawiając kreatywny zawód możesz codzienne zakładać inny strój. Nikomu nie będzie przeszkadzało, jeśli w poniedziałek założysz tunikę i legginsy, w środę elegancki kombinezon, a w piątek jeansy i bawełnianą koszulkę. Jeszcze większą wolność wyboru mają pracownicy IT – w tym sektorze najważniejszy jest luz i komfort, dlatego niezbędnym zestawem każdego programisty jest flanelowa koszula, T-shirt, i spodnie z miękkiego materiału. Pamiętaj jednak, że swoboda ubioru nie daje zezwolenia na wulgarny czy niechlujny wygląd w miejscu pracy.

Co zakładać do pracy w szkole lub w handlu?

Zarówno nauczyciele, jak i ekspedienci czy przedstawiciele handlowi, muszą stosować się do jednej zasady – ubiór musi być schludny i dobrze dobrany do sylwetki, a zarazem powinien zapewniać swobodę ruchów. Jak się ubierać stosownie do zawodu? Tu dozwolone są zarówno miękkie swetry, tuniki i luźne spodnie, jak i elegancki strój wizytowy – ten ostatni pod warunkiem, że nie krępuje ruchów. Stylizacja nie powinna odwracać uwagi od tego, co masz do powiedzenia ani podważać Twojego profesjonalizmu.

Praca dla introwertyków, czyli kariera samotnika

0

Można powiedzieć, że dzisiejszy rynek pracy dyskryminuje introwertyków. Ogłoszenia o pracę wydają się skrojone pod ekstrawertyczną część społeczeństwa – większość rekruterów wymaga wysoko rozwiniętych zdolności interpersonalnych. Wśród najczęściej wymienianych cech można się dopatrzyć m.in. umiejętności pracy zespołowej, komunikatywności, otwartości, adaptacji społecznej czy zdolności negocjacyjnych. Niestety, często pojawiająca się fraza – dołącz do naszego dynamicznego i młodego zespołu, skutecznie zniechęca introwertyka od wysłania swojego cv. Czy istnieje idealna praca dla introwertyków?

Zostań kierowcą ciężarówki

Jeśli chcesz ograniczyć kontakt z ludźmi do niezbędnego minimum, samotność kierowcy ciężarówki może być tym, czego potrzebujesz. Pokonując kolejne kilometry bezkresnej autostrady, będziesz zdany tylko na siebie, nie musisz być dobry w luźnej gadce czy uśmiechać się pomimo złego nastroju. W kabinie ciężarówki będziesz bezpieczny – nikt nie będzie namawiał Cię na imprezę integracyjną ani zmuszał do przemawiania na auli pełnej nowicjuszy. Poza tym, kierowanie ciężarówką wymaga skupienia i poczucia odpowiedzialności, zatem to praca stworzona dla introwertyków.

Zrób studia w dziedzinie geologii

Chociaż badanie ludzkiej natury nie należy do Twoich mocnych stron, zawód badacza jest genialnym rozwiązaniem dla introwertyków o zdolnościach analitycznych. Jako geolog będziesz grzebać w ziemi w celu poznania jej budowy, historii i okoliczności powstania. Wykonując ekspertyzy np. na potrzeby budownictwa mieszkalnego lub komercyjnego, będziesz musiał wykazać się rzetelnością i wiedzą, natomiast nikt nie będzie wymagał od Ciebie parcia na sukces czy zdolności negocjacyjnych.

Pracuj ze zwierzętami

Introwertycy często znacznie lepiej czują się w towarzystwie zwierząt, niż przedstawicieli swojego gatunku. Lekarz weterynarii ma codzienny kontakt z ludźmi, dlatego bezpieczniejszą pracą dla introwertyków jest zawód zoologa. Będziesz pracował w laboratorium i w terenie, badając życie i zachowanie zwierząt, które nie odezwą się do Ciebie ani słowem. Jeśli lubisz obserwować zwierzęta i fascynuje Cię świat biologii, czeka Cię satysfakcjonująca kariera samotnika.

Naucz się programowania

Najlepsza praca dla introwertyków to taka, w której będą mogli się wykazać, a jednocześnie odseparować od pozostałych pracowników firmy. Dziedzina IT jest bardzo łaskawa dla osób pragnących nie przekraczać swojej strefy komfortu. Jako programista możesz pracować w domu, wykonując zlecenia dla własnych klientów, jednak znakomicie poradzisz sobie także jako pracownik firmy. Żaden pracodawca nie będzie wymagał od Ciebie umiejętności interpersonalnych  – najważniejsze, byś dobrze ogarniał język programowania i skoncentrował się na swojej pracy. Programiści mają opinię osób wycofanych i zamkniętych w sobie, dlatego Twoja nieobecność na imprezie integracyjnej nikogo nie zdziwi.

Bądź aktuariuszem w towarzystwie ubezpieczeniowym

Bardziej od ludzi pasjonują Cię cyferki? Aktuariusz to wymarzona kariera dla samotnika – możesz liczyć na wysokie wynagrodzenie i nie musisz obawiać się stresu ani zażyłych kontaktów międzyludzkich. Zadaniem aktuariusza jest obliczanie ryzyka projektu finansowego, zwłaszcza związanego z branżą ubezpieczeń. To niezmiernie satysfakcjonująca praca dla introwertyków, który ukończyli matematykę, ale kompletnie nie widzą się w roli nauczyciela.

Oczywiście jeśli nie chcesz, by introwertyczna osobowość ograniczała Twoją ścieżkę kariery, szukaj zawodu wymagającego ścisłej współpracy z ludźmi. Nie musisz być duszą towarzystwa ani animatorem wyjazdów integracyjnych, choć niektóre sytuacje będą wymagały przywdziania maski osoby dynamicznej i potrafiącej rozpychać się łokciami.

Dlaczego warto zostać pracownikiem call center?

0

Praca na słuchawkach traktowana jest jako zło konieczne, przystanek pomiędzy studiami a karierą zawodową. Wokół call center narosło wiele mitów, przez co większość osób uważa tę pracę za słabo płatną, stresującą i niewdzięczną. Czasami doświadczenie potwierdza negatywne stereotypy, innym razem telemarketing okazuje się szczytem marzeń. A Ty jak sądzisz – czy warto zostać pracownikiem call center?

Elastyczny grafik

Praca w call center może polegać na odbieraniu połączeń przychodzących (inbound) lub inicjowaniu połączeń wychodzących (outbound). W pierwszym przypadku konsultanci powinni być dostępni niemal całą dobę, siedem dni w tygodniu – zwłaszcza jeśli firma zajmuje się outsourcingiem usług telemarketingowych dla podmiotów międzynarodowych. Natomiast połączenia outbound zwykle są realizowane popołudniami. Ze względu na konieczność dopasowania godzin pracy konsultanta do charakteru wykonywanych połączeń, call center może zaoferować elastyczny grafik, który nie będzie kolidował z innymi obowiązkami. Takie firmy chętnie zatrudniają studentów zainteresowanych pracą w niepełnym wymiarze godzin lub w weekendy, a także osoby chcące dorobić do pensji. Z pewnością warto zostać pracownikiem call center choćby dlatego, że w innej branży trudno będzie Ci pogodzić pracę z nauką czy drugim etatem.

Różnorodne wyzwania

Praca na słuchawkach kojarzy Ci się z nachalnym namawianiem klientów do zakupu nikomu niepotrzebnych towarów i usług? Jednak  call center może nie mieć nic wspólnego ze sprzedażą. Jako konsultant możesz zajmować się udzielaniem informacji (infolinia), pomocą techniczną (help desk), rozwiązywaniem problemów klientów (np. związanych z zakupami), realizowaniem transakcji i zamówień, pomocą psychologiczną, przyjmowaniem zgłoszeń i reklamacji, umawianiem spotkań i wizyt (np. medycznych), kontaktami handlowymi, sprawdzaniem zgodności baz danych, rezerwowaniem biletów, logistyką, przeprowadzaniem akcji marketingowych, badaniami rynku czy windykacją. Jeśli zatem zastanawiasz się, czy warto pracować w call center, odpowiadamy – tak, o ile znajdziesz odpowiedni dla siebie projekt, dostosowany do swoich umiejętności i preferencji.

Dobre przygotowanie zawodowe

Dlaczego warto zostać pracownikiem call center? Otóż taka praca uczy cierpliwości – w końcu codziennie masz do czynienia z dziesiątkami różnych klientów, którzy nie zawsze grzeszą uprzejmością. Firma tego typu może należeć do międzynarodowej korporacji, wówczas parcie na wyniki i spora konkurencja pozwolą Ci uodpornić się na sytuacje stresowe. Ponadto pracując jako konsultant, pozbędziesz się nieśmiałości i zyskasz więcej pewności siebie. Jeśli trafisz do infolinii lub help desk’u, będziesz ciągle rozwiązywać rozmaite problemy, a w rezultacie wyrobisz sobie zdolność do szybkiego reagowania i podejmowania decyzji. Warto również wspomnieć, że praca w call center często wiąże się z uczestnictwem w ciekawych szkoleniach, np. z zakresu technik negocjacyjnych i perswazyjnych, marketingu, obsługi klienta czy języka obcego. Jeśli nie wiążesz przyszłości ze słuchawkami, Twój kolejny pracodawca z pewnością doceni Twoje dodatkowe kwalifikacje i fakt, że nie boisz się ciężkiej pracy.

Odpowiadając na pytanie, dlaczego warto zostać pracownikiem call center, nie można nie wspomnieć o wynagrodzeniu. Wbrew obiegowej opinii, możesz liczyć na całkiem dobry zarobek, zwłaszcza jeśli będziesz pracować dla międzynarodowego koncernu. W solidnych firmach można liczyć na przyzwoite wynagrodzenie podstawowe, prowizje od sprzedaży i premie motywujące, a także zatrudnienie w ramach umowy o pracę. Nie bez znaczenia są również benefity – w wielu call center standardem jest karta MultiSport  i dostęp do prywatnej opieki medycznej.

Kiedy bank może odmówić udzielenia kredytu hipotecznego?

0

Większość Polaków buduje dom lub kupuje mieszkanie na kredyt. Jednak z roku na rok coraz trudniej uzyskać środki na finansowanie takiego przedsięwzięcia. Nawet jeśli pracujesz w stabilnej firmie, świetnie zarabiasz i masz czystą historię kredytową, bank może znaleźć kruczek, który pozbawi Cię szansy na własną nieruchomość. Sprawdź, kiedy bank może odmówić udzielenia kredyt hipotecznego.

Prowadzisz własną firmę

Niestety, uzyskując dochody z własnej działalności, jesteś mniej wiarygodny dla banku niż osoby pracujące na etacie. Nawet jeśli zarabiasz wielokrotnie więcej niż urzędnik, Twoja działalność może zostać uznana za ryzykowną i przynoszącą niestabilne dochody. Dla banku liczy się przede wszystkim długość Twojego „stażu” jako właściciela firmy i wysokość dochodu netto.

Pracujesz w niepewnym sektorze

Bank może odmówić udzielenia kredytu hipotecznego także osobom zatrudnionym w branży, która charakteryzuje się niską płynnością finansową i ryzykiem upadłości. Możesz dostać odpowiedź negatywną jeśli pracujesz np. w biurze podróży, restauracji, firmie przewozowej lub firmie budowlanej.

Masz niestabilne zatrudnienie

Możesz mieć problem z zaciągnięciem kredytu, jeśli pracujesz na umowie na czas określony albo zostałeś zatrudniony przez agencję pracy tymczasowej. Banki skrupulatnie analizują Twoje dochody, dlatego dodatkowe pieniądze (alimenty, diety, przywileje zawodowe) mogą nie zostać uwzględnione w całości do przychodu, a niektóre świadczenia (500+, dopłata do urlopu) w ogóle nie będą brane pod uwagę.

Masz niefrasobliwe podejście do pożyczek i kredytów

Kiedy bank może odmówić udzielenia kredytu hipotecznego? Jedną z najczęstszych przyczyń negatywnej odpowiedzi jest nieciekawa historia kredytowa. Jeśli masz skłonność do zaciągania pożyczek w tzw. chwilówkach, bank może uznać Cię za osobę skłonną do ryzyka i żyjącą ponad stan. Tracisz wiarygodność również wtedy, gdy w przeszłości miałeś kredyt w „normalnym” banku, ale pojawił się problem ze spłatą rat. Bank może Ci wystawić czerwoną kartkę, jeśli mimo wysokich dochodów, lubisz zaciągać kredyty na wakacje, samochody czy rozmaite inwestycje.

Chcesz budować tańszym kosztem

Bank może odmówić kredytu hipotecznego na budowę domu, jeśli we wniosku podałeś zbyt niską kwotę. Zwykle banki przyjmują stawkę do 2500 zł za 1 m2, wówczas na budowę domu o powierzchni 150 m2 są skłonni „pożyczyć” 375 tys. złotych. Dlaczego nie mniej? Otóż bank musi mieć pewność, że będziesz w stanie wykończyć dom do etapu wskazanego w umowie kredytowej. Nawet jeśli chcesz budować systemem gospodarczym i możesz liczyć na pomoc rodziny, bank nie udzieli Ci kredytu hipotecznego na kwotę niższą od stawki rynkowej.

Wartość nieruchomości jest niższa od wyceny banku

Jeśli chcesz kupić nieruchomość z rynku wtórnego, bank może odmówić udzielenia kredytu ze względu na zawyżoną wartość sprzedaży. Pozytywna decyzja kredytowa jest uzależniona m.in. od opinii rzeczoznawcy przysłanego przez bank. Jeśli kwota wyznaczona przez zbywcę jest niezgodna z wyceną banku, możesz nie dostać kredytu w wysokości o jaką się ubiegasz. Bank będzie również nieprzychylny wobec nieruchomości w złym stanie technicznym lub o niskim potencjale sprzedaży, np. domu zlokalizowanego na odludziu. Przy zakupie nieruchomości z rynku pierwotnego, powodem odmowy może być zła opinia dewelopera i jego problemy finansowe.

Zakończenie

Kiedy bank może odmówić udzielenia kredytu hipotecznego? Oprócz wyżej wymienionych sytuacji bank może odrzucić Twój wniosek kredytowy także bez wyraźnego powodu. Czasami banki zawieszają przyznawanie kredytów albo rezygnują z ryzykownych klientów na korzyść „pewniaków”. Dlatego zamiast polegać na jednym banku, możesz złożyć wniosek do kilku. Pamiętaj jednak, że każde zapytanie będzie odnotowane w BIK, co spowoduje obniżenie tzw. punktów scoringowych. Najlepiej ubiegać się o kredyt w trzech bankach, kolejne zapytanie może skutkować natychmiastową odmową banku.

Dlaczego warto brać udział w szkoleniach?

0

Po zakończeniu studiów wreszcie możesz odpocząć od całonocnego zakuwania, egzaminów weryfikujących Twoją wiedzę i przyswajania gigabajtów nowych informacji. Ale czy na pewno? Nawet jeśli ukończysz dwa kierunki studiów z wyróżnieniem i masz za sobą staż w renomowanej firmie, wciąż nie wiesz wszystkiego. Żadna dziedzina nie stoi w miejscu, dlatego w trakcie pracy będziesz musiał wielokrotnie uzupełniać swoją wiedzę, uczestnicząc w kursach doszkalających. Podpowiadamy zatem, dlatego warto brać udział w szkoleniach i co można zyskać dzięki dodatkowym zajęciom.

Nie stoisz w miejscu

Podobno kto stoi w miejscu, ten się cofa. Zasada ta dość brutalnie sprawdza się na rynku pracy – jeśli teraz nie zadbasz o rozwój i nie nabędziesz nowych umiejętności, wkrótce możesz żałować. Nawet jeśli praca wydaje Ci się stabilna i pewna, Twoje poczucie bezpieczeństwa może zostać zachwiane przez m.in. roszady w kadrze zarządzającej, fuzję lub przejęcie firmy przez inne przedsiębiorstwo. Z pewnością warto brać udział w szkoleniach, aby zyskać wysokie kompetencje i przez to zachować stanowisko mimo poważnych zmian w firmie.

Uczysz się nowych rzeczy

Warsztaty z gotowania, kursy językowe i szkolenie z obsługi klienta? Czemu nie! Nie musisz doszkalać się wyłącznie z zagadnień dotyczących Twojej pracy, możesz wybrać kurs zupełnie niezwiązany ze swoim wykształceniem czy stanowiskiem. W ten sposób zyskasz nowe umiejętności i kto wie, może odnajdziesz swoją prawdziwą pasję? Warto brać udział w szkoleniach choćby po to, by zyskać szersze pole manewru na rynku pacy. Kiepska sytuacja w Twoim sektorze zawodowym może wymóc konieczność zmiany pracy w zupełnie innej dziedzinie. Jeśli często uczestniczysz w różnego rodzaju kursach i warsztatach, znacznie łatwiej przebranżowisz się i szybciej znajdziesz pracę w nowym zawodzie.

Poznajesz ciekawych ludzi

Dlaczego warto brać udział w szkoleniach? Z pewnością jednym z pozytywnych aspektów ciągłego doszkalania jest zyskanie nowych kontaktów. Nowe znajomości pozwolą Ci spojrzeć na życie z szerszej perspektywy – poznasz inne punkty widzenia  i różne opinie, wymienisz się doświadczeniami. W trakcie warsztatów i kursów będziesz miał do czynienia z ludźmi z rozmaitych branż, dzięki czemu Twoje kontakty zawodowe nie będą ograniczały się jedynie do pracowników z Twojej firmy. Kto wie, może podczas szkoleń nawiążesz współpracę z osobami, które pozytywnie wpłyną na ścieżkę Twojej kariery?

Rozwijasz swoje pozytywne cechy

Aby wziąć udział w szkoleniach, często musisz zaplanować całą logistykę przedsięwzięcia. Musisz być mistrzem organizacji, by przez szkolenie nie zaniedbać obowiązków zawodowych i rodzinnych. Czasami trzeba załatwić opiekę nad dzieckiem, innym razem zadbać o dojazd i zakwaterowanie w obcym mieście. Dzięki temu stajesz się bardziej zdyscyplinowany i odpowiedzialny, ponadto lepiej zarządzasz swoim czasem. Wyjazd na kurs, warsztaty lub szkolenie wyzwala energię, którą tracisz bezpowrotnie siedząc przed komputerem czy telewizorem.

Dlaczego warto brać udział w szkoleniach? Oczywistą korzyścią są aspekty zawodowe – lepsze kwalifikacje, zyskanie nowych umiejętności praktycznych, więcej możliwości przy zmianie pracy. Uczestnictwo w zajęciach dodatkowych będzie miało  pozytywny wpływ również na sferę prywatną, zwłaszcza jeśli na co dzień obracasz się w wąskiej grupie ludzi i brakuje Ci chęci do podejmowania nowych wyzwań.

Co to jest spirala zadłużenia (kredytowa)?

0

Spirala zadłużenia, zwana też spiralą kredytową to często jedna z najgorszych rzeczy, jaka może się przytrafić konsumentowi. Na czym polega i skąd się bierze?

Czym jest spirala zadłużenia?

Co to jest spirala zadłużenia? Finansowy koszmar, który wpędza ludzi w długi wynoszące kilkadziesiąt, a nawet kilkaset tysięcy złotych. Dodajmy że często nie chodzi o prężnych biznesmenów, którzy podjęli błędną decyzję, ale „zwykłego Kowalskiego”, który takie zobowiązanie musi spłacić z przeciętnej pensji. Oczywiści spirala finansowa nie bierze się znikąd i wspomniany Kowalski jest częściowo sam sobie winny.

Spirala zadłużenia polega na zaciągnięciu wielu zobowiązań, takich jak kredyty i pożyczki, których konsument nie jest w stanie spłacić. W konsekwencji banki i firmy pożyczkowe naliczają odsetki, a dług dynamicznie rośnie, więc spłata jest jeszcze trudniejsza. Następnie sprawę w swoje ręce bierze komornik, a konsument zaczyna unikać odbierania telefonów i poczty. W dodatku cały czas ciąży nad nim widmo, że zarobione pieniądze zostaną częściowo odebrane w postępowaniu komorniczym.

W spiralę zadłużenia można wpaść przez nieracjonalne decyzje, ale także w wyniku wydarzeń losowych, takich jak utrata pracy czy nagła konieczność kosztownego leczenia. Często też spirala zadłużenia polega na tym, że konsument bierze kolejne pożyczki na spłatę poprzednich zobowiązań, zwiększając wysokość długów.

Jak wyjść ze spirali zadłużenia?

Każdy kto wie, czym jest spirala zadłużenia z pewnością dobrze rozumie, że wyjście z niej nie jest zadaniem łatwym. Wysokie raty, najczęściej w wielu źródłach i ciągle rosnące odsetki sprawiają, że zobowiązania raczej rosną niż maleją.

Wobec tego jak wyjść ze spirali zadłużenia? Jednym z możliwych rozwiązań może być kredyt konsolidacyjny. Dotyczy to jednak sytuacji, w której dopiero zaczynasz mieć problem ze spłatą i znajdziesz bank, który uzna, że przejęcie długu jest dobrym rozwiązaniem. Długotrwały brak spłat i wpisanie do rejestru dłużników sprawią, że takie wyjście nie będzie możliwe.

Jeżeli wpadniesz w naprawdę duże finansowe kłopoty i na głowie masz kilku komorników, najkorzystniejszym rozwiązaniem może się okazać spłata długu firmie windykacyjnej. Najprawdopodobniej prędzej czy później bank sprzeda zadłużenie windykatorowi. W tym momencie staniesz się dłużnikiem firmy windykacyjnej a nie banku. Skąd będziesz wiedzieć, że sytuacja się zmieniła? Firma windykacyjna sama Cię o tym poinformuje, dlatego warto sprawdzać pocztę.

Dlaczego to korzystna sytuacja dla dłużnika? Ponieważ firmy windykacyjne są znacznie bardziej „cierpliwe” niż banki. Z reguły oferują dużo lepsze warunki. Możliwe są np. spłaty po 300-400 zł, nawet gdy mowa o dużym długu, podczas gdy bank nie zgodziłby się na tak niskie raty. Co więcej, spirala zadłużenia może też nieco zmaleć, ponieważ nowy wierzyciel postanowi umorzyć część długu. Warto skontaktować się z firmą windykacyjną, która przejęła zadłużenie i wynegocjować dobre warunki. Zdarza się np. że windykator umarza 1 zł na każdą zapłaconą złotówkę. To oznacza, że przy regularnych spłatach, dług zostanie zredukowany nawet o połowę.

ZOBACZ TEŻ